Rolnicy a restrukturyzacja cz. 1
Sprawozdanie finansowe – klucz do sukcesu restrukturyzacji
Prowadząc kancelarię restrukturyzacyjną spotykam się z rolnikami, którzy bądź zgłaszają się do mnie żeby przedyskutować sposoby poradzenia sobie z ciążącym na nich zadłużeniem, bądź też są dłużnikami moich klientów.
Lubię te rozmowy, ponieważ zagadnienia, przed którymi staję w relacjach z rolnikami są zawsze wyjątkowe, nieoczekiwane i często są Wyzwaniami przez duże W! Wyzwania stymulują do rozwoju, a rozwój jest kluczem do sukcesu.
Na pierwszym miejscu wśród Wyzwań postawiłbym kwestie dokumentacyjne – sporządzaną przez rolników dokumentację prowadzonej działalności gospodarczej.
Współczesne ,nowoczesne państwo socjalne jakim jest większość państw europejskich, w tym Polska, wymaga dokumentowania każdego aspektu prowadzonej działalności gospodarczej. Wymóg ten jest związany najczęściej z kwestiami podatkowymi, ale okazuje się, że na potrzeby restrukturyzacji także jest niezbędny.
Tymczasem polski Ustawodawca uprościł obowiązki sprawozdawcze w odniesieniu do gospodarstw rolnych. Mając na uwadze złożoność procesów księgowych oraz ich wpływ na wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, zdecydował się nie nakładać na rolników zaawansowanych wymogów w zakresie sprawozdawczości. Zamiast tego, przewidziano minimalny zakres informacji, których dostarczenie przez rolników jest wystarczające.
Jednakże, w praktyce instytucje finansowe, które są odpowiedzialne za ocenę ryzyka związanego z udzielaniem finansowania, wymagają od rolników szczegółowych danych, niezbędnych do rzetelnej analizy ryzyka kredytowego. Podobny wymóg występuje również w postępowaniach restrukturyzacyjnych.
Restrukturyzacja stanowi specyficzną formę zawierania układu o charakterze generalnym, gdzie dłużnik ma możliwość negocjowania warunków z ogółem wierzycieli jednocześnie. Istotnym elementem tego procesu jest wymóg przedstawienia przez dłużnika planu restrukturyzacyjnego, który powinien obejmować co najmniej dwie prognozy finansowe na okres nie krótszy niż pięć lat. Plan ten podlega ocenie wierzycieli, a w ramach głosowania możliwe jest przegłosowanie mniejszości przez większość wierzycieli.
Najbardziej złożonym etapem postępowania restrukturyzacyjnego, z perspektywy doradcy restrukturyzacyjnego, jest prawidłowe sporządzenie prognoz finansowych.
Wynik prognoz wpływa na możliwe do przedstawienia wierzycielom propozycje układowe, a te z kolei są kluczem do zawarcia układu.
Oderwanie przedkładanych propozycji od sporządzonej prognozy sprawia, że są one niewiarygodne, a zatem żadna szanująca się instytucja nie zagłosuje za ich przyjęciem.
Wszyscy wiemy, że działalność rolnicza charakteryzuje się wysokim poziomem skomplikowania, obejmującym liczne wątki oraz różnorodne ryzyka, które częściowo można zidentyfikować i zabezpieczyć, jednakże rolnictwo jest również narażone na ryzyka, które są niemożliwe do przewidzenia lub uniknięcia, takie jak niekorzystne warunki atmosferyczne czy epidemie chorób zakaźnych wśród zwierząt.
Z tych względów udzielenie finansowania rolnikom jest wyjątkowo trudne. Standardowe, uproszczone mechanizmy analizy zdolności kredytowej, stosowane przez banki i inne instytucje pożyczkowe, często nie znajdują zastosowania w przypadku gospodarstw rolnych. Dodatkowo, działalność rolnicza podlega szczegółowym regulacjom rynku rolnego, które są kontrolowane przez administrację państwową oraz sektor publiczny. Analiza działalności rolniczej, obejmującej różnorodne obszary (np. różne rodzaje upraw czy jednoczesne prowadzenie upraw roślinnych i hodowli zwierząt), wymaga zaawansowanych narzędzi analitycznych oraz dostępu do szczegółowych danych dotyczących kosztów i przychodów.
Niedostatek szczegółowych informacji o sytuacji finansowej indywidualnych rolników, a także brak możliwości precyzyjnego określenia ryzyka związanego z ich działalnością, prowadzi do konieczności stosowania przybliżeń i uproszczeń przez instytucje finansowe, które bazują na ogólnych trendach wśród rolników jako grupy zawodowej. W efekcie tego typu transakcje wymagają nadmiernego zabezpieczenia, gdyż istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że niektóre ryzyka mogą zostać pominięte z uwagi na brak odpowiednich danych.
Analogiczne trudności pojawiają się w postępowaniach restrukturyzacyjnych, które prowadzę. Rolnicy, z którymi miałem do czynienia, najczęściej prowadzą uproszczoną księgowość, ograniczając się do rejestracji VAT oraz ewidencji przychodów i kosztów. Kluczowym elementem restrukturyzacji jest wiarygodna ocena nie tylko majątku dłużnika, ale także jego zdolności do generowania gotówki, która umożliwi utrzymanie płynności działalności oraz spłatę zadłużenia.
Optymalna sytuacja ma miejsce, gdy przedsiębiorca, w tym również rolnik, prowadzi pełną sprawozdawczość finansową, co jest obowiązkiem w przypadku m.in. spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Obowiązujące przepisy prawa zwalniają jednak rolników z konieczności prowadzenia pełnej księgowości na potrzeby podatkowe, co jest korzystne z uwagi na niższe koszty prowadzenia uproszczonej ewidencji w porównaniu do kosztów pełnej sprawozdawczości finansowej.
Przedsiębiorca będący rolnikiem często nie dysponuje pełnym obrazem efektywności finansowej poszczególnych segmentów swojej działalności.
Z mojego doświadczenia wynika, że rolnik dokonuje szacunkowych obliczeń na własne potrzeby, oceniając, które z jego produktów przynoszą zyski, a które generują straty, jednak często dopiero na koniec roku, już po poniesieniu wszystkich kosztów związanych z produkcją. Taki brak szczegółowych danych nie pozwala na przeprowadzenie rzetelnej analizy przez analityka odpowiedzialnego za sporządzenie programu restrukturyzacyjnego. Otrzymywane informacje o wysokości kosztów poniesionych w danym miesiącu lub roku nie dostarczają danych niezbędnych do szczegółowej analizy kosztów prowadzonej działalności, w tym do zidentyfikowania tych najbardziej kosztochłonnych, obciążonych największym ryzykiem, oraz kosztów, które można zredukować lub wyeliminować.
Podobnie sytuacja wygląda z przychodami. Pomimo że oczywistym jest, iż przy planowaniu upraw czy cykli hodowlanych możliwe jest, że przyszłe zbiory nie przyniosą zysków z powodu spadku cen produktów rolnych lub hodowanych zwierząt, brak szczegółowych danych na temat historycznych wyników finansowych poszczególnych upraw czy hodowli uniemożliwia oszacowanie, które z tych działalności są najbardziej ryzykowne. Posiadając takie informacje, możliwe byłoby zmniejszenie ryzyka poprzez zwiększenie areału upraw lub pogłowia zwierząt, które generowały niższe ryzyko.
Brak pełnych danych historycznych uniemożliwia sporządzenie wiarygodnej prognozy finansowej na przyszłość. Dla wierzycieli, którzy mają być przekonani do programu restrukturyzacyjnego, kluczowe jest oszacowanie ryzyka niewykonania warunków układu. W przypadku braku zaufania co do możliwości jego realizacji, wierzyciele mogą preferować zakończenie negocjacji, przystąpienie do egzekucji lub wystąpienie o upadłość.
Przygotowując propozycje układowe, jednym z elementów jaki analizuję jest wpływ kosztów finansowych na efektywność działalności, tj. odsetki od kredytów, pożyczek oraz inne koszty związane z zadłużeniem. Jest to kluczowy element przy rozważaniu możliwości restrukturyzacji zadłużenia, np. poprzez obniżenie lub całkowitą rezygnację z odsetek. Bez danych na temat kosztów finansowych nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że takie działanie wpłynie na poprawę zdolności dłużnika do spłaty zobowiązań, co jest kluczowe w negocjacjach z wierzycielami.
W związku z powyższym uważam, że uproszczenie prowadzenia księgowości i sprawozdawczości finansowej, które miało być ułatwieniem dla rolników, w trudnych momentach, takich jak restrukturyzacja, staje się dla nich przeszkodą. Uproszczona księgowość uniemożliwia rzetelną prezentację efektywności działalności oraz oszacowanie ryzyka braku spłaty zobowiązań, co z kolei prowadzi do konieczności zabezpieczenia transakcji na wyższym poziomie niż standardowo. Instytucje finansowe, które nie są w stanie dokładnie oszacować ryzyka, często wymagają dodatkowych zabezpieczeń, takich jak poręczyciele, zastawy czy hipoteki. Nadmierne zabezpieczenia utrudniają prowadzenie działalności, gdyż aktywa, które mogłyby stanowić zabezpieczenie dla nowych kredytów, zostają zablokowane na rzecz wcześniej zaciągniętych zobowiązań, co ogranicza możliwość dalszego finansowania.
Plany restrukturyzacyjne opisujące działalność rolniczą są najczęściej skomplikowane i proponujące nieregularną spłatę, uzależnioną od cyklów hodowlanych lub wegetacyjnych.
Z kolei wierzyciele oczekują uwiarygodnienia się dłużnika, najlepiej przez regularne, comiesięczne, równe spłaty, które w działalności rolniczej prowadzą do obniżania płynności i uszczuplania środków obrotowych, a więc są nieracjonalne z punktu widzenia efektywnego prowadzenia działalności.
Z tego względu warto założyć szczegółową sprawozdawczość prowadzonej działalności, aby móc wykazać, już na etapie przygotowywania propozycji układowych, że działalność jest dochodowa i rozłożenie na raty zaległości nie stanowi dla wierzycieli zagrożenia.
Jeśli nie uda się przekonać wierzycieli, że ryzyko jest niskie, zagłosują przeciwko układowi i doprowadzą do licytacji majątku w drodze egzekucji komorniczej lub upadłości.