Konferencja INSO 2023 cz. II

Podsumowanie 15 Edycji Kongresu Prawa Restrukturyzacyjnego i Upadłościowego INSO 2023.

Część druga

Jakie są przyczyny niesatysfakcjonującej efektywności postępowań?

Organizatorzy Kongresu postawili przede wszystkim pytanie, jakie więc są przyczyny niesatysfakcjonującej efektywności postępowań?

Biorąc pod uwagę rolę doradcy restrukturyzacyjnego zastosowana metodologia oceny postępowań poprzez odniesienie zatwierdzonych układów do otwartych postępowań jest słuszna, doradca nie ma wpływu na postępowanie dłużnika w okresie realizacji układu, bierze odpowiedzialność wyłącznie za sprawne przeprowadzenie dłużnika i wierzycieli przez proces negocjacji, nie mając realnie wpływu na warunki ugody, poza dbałością, by nie była ona sprzeczna z prawem lub krzywdząca dla przegłosowanych wierzycieli (art. 165 Pr. Restr.).

Powodzenie procesu restrukturyzacji, jak wspomniałem wyżej, jest domeną nauk ekonomicznych, oceny potencjału przedsiębiorstwa, przedsiębiorcy oraz warunków społeczno – ekonomicznych, oraz nauk o zachowaniu człowieka. Trudno oczekiwać od doradcy restrukturyzacyjnego odpowiedzi na pytanie czy rzeczywistą intencją dłużnika jest zawarcie ugody z wierzycielami, czy otwarcie postępowania jest czynnością mającą na celu ochronę przed wierzycielami aby odsunąć upadłość, albo by redukując zadłużenie zwiększyć swoją efektywność biznesową.

Z tego względu, wydaje mi się, że przyjęte do oceny efektywności wskaźniki nie odpowiadają na pytania o efektywność i chociaż dają użyteczną wiedzę to nie pozwala ona na wyciągnięcie wniosków użytecznych dla usprawnienia postępowania. Już sam fakt, że zgodnie z art. 1 ust. 1 Pr. Restr. zakres podmiotowy działania ustawy jest określony jako “dłużnicy niewypłacalni lub zagrożeni niewypłacalnością” świadczy, że istnieje wysokie ryzyko upadłości podmiotu otwierającego postępowanie restrukturyzacyjne, a więc należy liczyć się z tym, że nie uda się przekonać wierzycieli do układu i postępowanie zostanie umorzone. Tymczasem fakt, że sąd odmówił zatwierdzenia układu świadczy, że dłużnikowi udało się przekonać wierzycieli do dania mu drugiej szansy, że jego firma posiada potencjał do kontynuowania działalności, ale gdzieś w toku postępowania zostały popełnione błędy, które zaprzepaściły tę szansę, błędy po stronie doradcy restrukturyzacyjnego, ale, jeśli przyczyną było pokrzywdzenie wierzycieli, także po stronie dłużnika, który nie uwzględnił wystarczająco roszczeń jakiejś grupy podmiotów.

Postanowienie o odmowie zatwierdzenia układu – prawdziwa skala braku efektywności?

W mojej ocenie warto dokonać analizy jak wysoki jest wskaźnik postępowań w których sąd wydał postanowienie o odmowie zatwierdzenia układu, ponieważ świadczy to, jak mi się wydaje, o błędach popełnionych w trakcie postępowania lub w trakcie negocjacji z wierzycielami.

Fakt umorzenia postępowania może być spowodowany różnymi przyczynami, stąd moim zdaniem wskaźnik opierający się o ten parametr będzie miał ograniczony charakter poznawczy.

Pozwolę sobie zaapelować do Organizatorów Konferencji o pozyskanie danych o odmowach zatwierdzenia układu, moim zdaniem dadzą one pewne przesłanki do samooceny środowiska w zakresie jakości wykonywanej pracy, a analiza postanowień sądów w tej sprawie może być elementem doskonalenia profesjonalnego warsztatu pracy doradcy restrukturyzacyjnego.

75% vs 40% – efektywne to znaczy bez zbędnej zwłoki.

Wspomniałem wcześniej, że z danych za rok 2023 wynika, że po upływie 75% roku tylko 40% postępowań otwartych została zakończonych. Biorąc pod uwagę, że 93% postępowań restrukturyzacyjnych to PZU, które trwają od dnia układowego do momentu złożenia do sądu wniosku o zatwierdzenie układu nie więcej niż 3 miesiące (art. 211 ust. 2 Pr. Restr.), to zakładając działanie sądu bez zbędnej zwłoki, powinny kończyć się w 5 do 6 miesięcy wydaniem postanowienia o zatwierdzeniu układu lub o odmowie zatwierdzenia układu. Z moich obserwacji wynika, że tak się jednak nie dzieje, co uważam za prawdziwy cios w ocenę efektywności postępowań restrukturyzacyjnych.

Dla przedsiębiorcy postępowanie jest satysfakcjonujące jedynie wówczas, gdy pozwala osiągnąć stawiane przed nim cele biznesowe w rozsądnym czasie. Nic mniej, nic więcej.

Przymiotnik “biznesowe” może razić czytelników w kontekście, w jakim je użyłem, ale przecież prowadzenie przedsiębiorstwa to jest biznes, niepowodzenia biznesowe mogą doprowadzić do upadłości której chce uniknąć zarówno przedsiębiorca, jak i Państwo Polskie, ale często także wierzyciele. Chodzi więc o osiągnięcie celu, jakim jest kontynuacja efektywnej gospodarczo działalności dzięki pomocy Państwa, które oferuje płaszczyznę porozumienia pomiędzy wszystkimi uczestnikami relacji biznesowej. Powrót do efektywności dochodowej pomimo obowiązujących niekorzystnych ekonomicznie kontraktów, to bardzo ambitny cel biznesowy. W prawie polskim obowiązuje przecież zasada pacta sunt servanda, szczególnie silna jest ona w profesjonalnych relacjach biznesowych, to znaczy pomiędzy przedsiębiorcami. Tymczasem w tym wypadku profesjonalista chce złamać tę zasadę aby w pewnej perspektywie jednak osiągać zysk i prowadzić dalej działalność.

Jednak nie tylko dłużnik chce osiągnąć cele biznesowe. Biznesem przedsiębiorcy jest uzyskanie ulg od wierzycieli by zachować źródło utrzymania, celem biznesowym wierzycieli jest uratować choćby częściową spłatę wierzytelności, a celem Państwa jest zachować bazę podatkową. To też jest sui generis cel biznesowy.

Czas to pieniądz, szczególnie w biznesie, przewlekłość postępowania restrukturyzacyjnego nikomu nie służy, na pewno nie służy wierzycielom z uwagi na immunitet egzekucyjny dłużnika, który tym bardziej doskwiera im było dłuższe i bardziej skomplikowane (a więc kosztowne) postępowanie rozpoznawcze w celu uzyskania tytułu wykonawczego, nie służy też dłużnikowi ze względu na stygmatyzację przedsiębiorcy w restrukturyzacji, jeśli dłużnika celem jest kontynuacja działalności po uzdrowieniu.

Stawiam więc tezę, że z biznesowego punktu widzenia efektywne postępowanie to takie, które pozwala wszystkim stronom zyskać czas na wypracowanie porozumienia pomiędzy wierzycielami a dłużnikiem, czyli zamykające się w kilku miesiącach. Postępowanie o zatwierdzenie układu 2.0 (PZU) daje do złożenia wniosku o zatwierdzenie układu 3 miesiące wszystkim uczestnikom na znalezienie rozwiązania łączących ich kłopotów, a następnie jeszcze czas do chwili wydania przez sąd restrukturyzacyjny postanowienia w przedmiocie zatwierdzenia układu. Wiadomo, że okres oczekiwania na postanowienie sądu o zatwierdzeniu układu, bądź odmawiające zatwierdzenia realnie wydłuża okres immunitetu, ale to nadmierne przeciąganie tej fazy postępowania jest właśnie moim zdaniem niedomaganiem będącym główną przyczyną braku efektywności postępowania restrukturyzacyjnego, które nie powinno mieć miejsca. Podobnie w pozostałych trybach mamy do czynienia z czasem niezbędnym na przekazanie wierzycielom propozycji układowych oraz przekonanie ich do tych propozycji i zawarcie układu.

W mojej ocenie jedynie postępowanie sanacyjne, które wymaga wdrożenia bardziej zaawansowanych rozwiązań organizacyjnych oraz realnej, operacyjnej sanacji pozycji dłużnika jest procedurą, która wymaga dłuższego czasu aby zrealizować wszystkie procedury konieczne do obrony przed upadłością.

Podsumowując, uważam, że co do zasady, obecny kształt procedury restrukturyzacyjnej spełnia stawiany przed nim cel, to znaczy nie jest przewlekłe – gdy liczy się terminy wynikające z zapisów ustawy. To realia dnia codziennego korygują optymizm Ustawodawcy!  

Praktyka sprawia, że długotrwałość trwających postępowań bywa zatrważająca. Aktualnie uczestniczę w prostym postępowaniu o zatwierdzenie układu o charakterze likwidacyjnym, które trwa od listopada 2022 i nadal końca nie widać. A przecież PZU to najprostsze z postępowań!

Ciekawi mnie ocena środowiska, w szczególności praktyków – czy postanowienie o odmowie zatwierdzenia układu, które na pewno jest niepowodzeniem w pracy doradcy restrukturyzacyjnego, świadczy o błędach negocjacyjnych, błędach w realizacji procedury leżących po stronie doradcy restrukturyzacyjnego, czy obiektywnie jest niezależne od zachowania przez doradcę należytej staranności? Myślę, że na ten wskaźnik należy zwrócić znacznie większą uwagę niż do tej pory.

CDN.

Call Now Button